maj 12 2002

trudna decyzja waszego otella


Komentarze: 2

ech no i widzicie nie? dzisiaj dzien nie jest wcale taki fajny no tak jak normalnie w sumie nie? bo echm jakby to tego no wlasnie. Znow jakies fruwajki na powietrzu hasajom w sumie nie? Jutro znow nastepny dzien co trzeba do tej.pracy no nie.. i co.. nedza jak nic ano  i  jakby to napisac, niech sie zastanowie przeciez nie?robilismy dzisiaj malowanie szalasu tego tutaj nieopodal i jakos tam jest
W ogole to chyba se zafarbuje wlosy nie?, bo jak myslicie  wygladam, pewno wy nic nie wiecie, a tak to walne se czarwone wlosy i koncowki zostawie czarne bo co.. co se zalowac albo na lyso ...ale no w sumie to szkoda mi moich wlosow nie? bo co.. zapuszcza czlowiek prawie do pasa pol zycia, a kreci sie to niemilosiernie no nie.. i tego.. szkoda ciac..ale co mi tam ..albo zreszta nie wiem..
eeeeee ide na dzika

wospik : :
Wasz Otello Serdeczny Powloczyki
13 maja 2002, 00:00
kuce a nie dodalo mi mojej notki tak zebys sie w formalinie skompala z ta spalenizna bo bedzie no niemily zapach no nie? ]:-)
12 maja 2002, 00:00
Jest lato,w sumie wiosna,ale poszalec mozna,nie? Jak masz ochote,to wyrozniaj sie z tlumu,o to chodzi,no nie? Ja sie nie wyrozniam moim spalonym cialkeim:)

Dodaj komentarz